Ivan Jablonka, Laëtitia ou la fin des hommes (Seuil)
2 participants
Page 1 sur 1
Maria_l- Liczba postów : 57
Registration date : 23/06/2016
pierwsze wrażenia
Ivan Jablonka opisuje historię osiemnastoletniej Laëtitii Perrais, porwanej w nocy z 18 na 19 stycznia 2011 roku w Nantes. Sprawa została szybko nagłośniona, sam autor stwierdza, że Laëtitia stała się "sprawą państwową". Stara się pokazać, że ta dziewczyna też miała wcześniej życie, że nie jest tylko fragmentem historii zabójcy, Tony'ego Meilhona (który został skazany na dożywocie dopiero w październiku 2015 roku).
Rozdziały następują po sobie zamiennie, raz szczegółowe sprawozdanie z wydarzeń od stycznia 2011, a następnie próby poznania życia dziewczyny, zrozumienia jak do tego wszystkiego doszło. Myślę, że jest to dobry sposób przedstawienia wydarzeń. Nie poznajemy wszystkich szczegółów zabójstwa od razu, idziemy po kolei, a wplatane fragmenty rozmowy z siostrą Laëtitii i jej wspomnienia z traumatycznego dzieciństwa, sprawiają, że czytelnik nie zapomni o tej sprawie zbyt szybko.
Rozdziały następują po sobie zamiennie, raz szczegółowe sprawozdanie z wydarzeń od stycznia 2011, a następnie próby poznania życia dziewczyny, zrozumienia jak do tego wszystkiego doszło. Myślę, że jest to dobry sposób przedstawienia wydarzeń. Nie poznajemy wszystkich szczegółów zabójstwa od razu, idziemy po kolei, a wplatane fragmenty rozmowy z siostrą Laëtitii i jej wspomnienia z traumatycznego dzieciństwa, sprawiają, że czytelnik nie zapomni o tej sprawie zbyt szybko.
Maria_l- Liczba postów : 57
Registration date : 23/06/2016
Po przeczytaniu
Książka zrobiła na mnie spore wrażenie, osobiście nie przepadam za takim rodzajem literatury (fakt połączony ze sprawozdaniem?), ale możliwe, że trochę mnie przekonała do zmiany zdania. Jestem pod wrażeniem dbałości o szczegóły, wszystkie fakty, nazwy własne lub skróty są wytłumaczone w tekście lub w przypisach, na końcu książki znajduje się nawet słowniczek rozwijający wszystkie skróty.
Historia jest ciekawa, zwłaszcza opisy i poznawanie życia Laëtitii, ale same opisy procesu czasami już mi się dłużyły. Mimo to, myślę, że książka jest warta przeczytania.
http://next.liberation.fr/livres/2016/08/24/laetitia-le-corps-du-delire_1474441
Tu jest nawet całkiem ładne streszczenie, gdyby ktoś chciał.
Historia jest ciekawa, zwłaszcza opisy i poznawanie życia Laëtitii, ale same opisy procesu czasami już mi się dłużyły. Mimo to, myślę, że książka jest warta przeczytania.
http://next.liberation.fr/livres/2016/08/24/laetitia-le-corps-du-delire_1474441
Tu jest nawet całkiem ładne streszczenie, gdyby ktoś chciał.
Maria_l- Liczba postów : 57
Registration date : 23/06/2016
Szczegóły
Ivan Jablonka (ur. 23 X 1973 w Paryżu) jest francuskim historykiem (historia współczesna, Uniwersytet Paris-XIII-Nord), socjologiem oraz pisarzem. Interesuje się również naukami społecznymi.
Narratorem jest, moim zdaniem, porte-parole autora, narracja pierwszoosobowa. Myślę, że nazwałabym tę książkę literaturą faktu, choć rozważań na przeróżne tematy było sporo. W opisie zbrodni i śledztwa autor opiera się na zeznaniach świadków, zwłaszcza Jessici - siostry bliźniaczki ofiary. Można nawet powiedzieć, że książka ma formę przesłuchania, Ivan tylko przekazuje to, co usłyszał, czego się dowiedział.
Narratorem jest, moim zdaniem, porte-parole autora, narracja pierwszoosobowa. Myślę, że nazwałabym tę książkę literaturą faktu, choć rozważań na przeróżne tematy było sporo. W opisie zbrodni i śledztwa autor opiera się na zeznaniach świadków, zwłaszcza Jessici - siostry bliźniaczki ofiary. Można nawet powiedzieć, że książka ma formę przesłuchania, Ivan tylko przekazuje to, co usłyszał, czego się dowiedział.
Maria_l- Liczba postów : 57
Registration date : 23/06/2016
Zbyt reportersko
Uważam że wielką wartością dodaną tej książki jest fakt, iż bazuje na faktach i opowiada historię realnych postaci. W związku z powyższym stanowi jakąś część ciekawej historii, w której zainterweniował sam prezydent Francji Nicolas Sarkozy.
Książka bardzo ciekawa i ładnie napisana, jednak zawierająca mnóstwo szczegółów, wg mnie niepotrzebnych. W pewnym momencie miałam wrażenie jakby był to zapis śledztwa oraz biografia głownej bohaterki i jej rodziny. Dlatego uważam, że za dużo tu reportażu, a za mało powieści. Jednak, z drugiej strony tego własnie wymaga konwencja książek pisanych na podstawie prawdziwych zdarzeń. Konkretnie : autor cytuje np. artykuły z kodeksu cywilnego, które wg mnie mogłyby się znaleźć w przypisach bądź na końcu książki. Niemniej jednak czytanie ułatwia podział na zatytułowane rozdziały oraz narrację z zachowaniem chronologii zdarzeń.
Myślę, że jest to lektura której trzeba poświęcić dużo uwagi i skupienia (nawet francuskiemu odbiorcy), z pewnością nie jest to książka, po którą sięga się "dla rozrywki"...
Książka bardzo ciekawa i ładnie napisana, jednak zawierająca mnóstwo szczegółów, wg mnie niepotrzebnych. W pewnym momencie miałam wrażenie jakby był to zapis śledztwa oraz biografia głownej bohaterki i jej rodziny. Dlatego uważam, że za dużo tu reportażu, a za mało powieści. Jednak, z drugiej strony tego własnie wymaga konwencja książek pisanych na podstawie prawdziwych zdarzeń. Konkretnie : autor cytuje np. artykuły z kodeksu cywilnego, które wg mnie mogłyby się znaleźć w przypisach bądź na końcu książki. Niemniej jednak czytanie ułatwia podział na zatytułowane rozdziały oraz narrację z zachowaniem chronologii zdarzeń.
Myślę, że jest to lektura której trzeba poświęcić dużo uwagi i skupienia (nawet francuskiemu odbiorcy), z pewnością nie jest to książka, po którą sięga się "dla rozrywki"...
Kornelia Pietrzak- Admin
- Liczba postów : 22
Registration date : 23/06/2016
Page 1 sur 1
Permission de ce forum:
Vous ne pouvez pas répondre aux sujets dans ce forum
|
|